Czasami gdy słyszymy negatywną opinię lub powtarzany w kółko mit na temat kosmetyku, automatycznie wybieramy alternatywy, które logicznie wydają się łagodniejsze i milsze. Dezodoranty, a zwłaszcza antyperspirant, stanowią problem w związku z ryzykiem raka. Czy antyperspiranty są rakotwórcze? Sprawdziliśmy co mówią o tym mądrzejsi od nas.
Dlaczego uważa się, że dezodoranty powodują raka?
Produkty w żywności, medycynie i kosmetykach są stale badane, aby sprawdzić, czy można znaleźć powiązania z rakiem lub innymi chorobami. To skomplikowana praca, a przyczyny chorób są trudne do znalezienia. W Europie SCCS (Komitet Naukowy ds. Bezpieczeństwa Konsumentów) ustala wytyczne dotyczące tego, które składniki i jakie dawki są legalne w produktach. „Dawka tworzy truciznę”, jak mówią toksykolodzy. Tak naprawdę wszystkie chemikalia, w tym woda, mogą być toksyczne w pewnych ilościach.
Dezodorant/antyperspirant był przedmiotem wielu spekulacji dotyczących raka. Łączono je z tą chorobą gdyż stosowano je pod pachami, a rak piersi często występuje w części piersi, która znajduje się blisko pach. Jednak ryzyko zachorowania na raka w tej partii ciała istnieje niezależnie od stosowania dezodorantu.
Jak działa dezodorant, a jak antyperspirant?
Pot nie ma zapachu, to bakterie pod pachą rozkładają pot, co prowadzi do nieprzyjemnego zapachu. Dezodoranty działają głównie poprzez maskowanie zapachu potu. Z kolei antyperspirant działa poprzez zatrzymanie samego pocenia się. Antyperspirant zawiera sól glinu, która w kontakcie z potem pęcznieje i blokuje gruczoły potowe, dzięki czemu nie wydostaje się on na zewnątrz (ta „blokada” znika naturalnie, gdy organizm pozbywa się martwych komórek naskórka). Dzięki temu pachy są przeważnie dość suche i mają mniej bakterii, które mogą przyczyniać się do nieprzyjemnego zapachu potu. W dezodorantach sól glinu często występuje jako hydroksychlorek glinu lub tetrachlorohydrat glinowo-cyrkonowy na liście składników.
Sól glinu – “straszny” składnik antyperspirantów
Częścią zastraszającej propagandy dotyczącej antyperspirantów było to, że organizm wchłania sól glinu.Jednak warto pamiętać, że produkty do pielęgnacji skóry, w których składniki mają wnikać głębiej w warstwy skóry, w większości muszą być formułowane ze składnikami, które pomagają organizmowi lepiej wchłaniać produkty.
Czy antyperspirant szkodzi?
Wnioski grupy ekspertów pokrywają się z francuskimi, europejskimi i amerykańskimi organami ds. zdrowia. Po analizie dostępnej literatury na ten temat nie zidentyfikowano żadnych dowodów naukowych potwierdzających związek między dezodorantem/antyperspirantem a rakiem piersi, a żadna potwierdzona hipoteza nie wydaje się być przyczynkiem do dalszych badań. Jednak szkodliwe jest stosowanie antyperspirantów lub innych kosmetyków na rany, lub uszkodzoną skórę, nigdy nie należy tego robić. Stosowanie dezodorantów, antyperspirantów i sprayów do ciała nie powoduje raka.
Alternatywa dla dezodorantu i antyperspirantu
Jeśli szukasz alternatywy dla dezodorantu i/lub antyperspirantu, ponieważ nie lubisz ich zapachu, podrażniasz skórę lub jesteś po prostu ciekaw innych metod, masz inne możliwości. Składniki antybakteryjne, takie jak kwas glikolowy, mogą faktycznie działać przeciwko zapachowi potu i mogą być alternatywą dla dezodorantu, ponieważ składnik neutralizuje bakterie, które przyczyniają się do powstawania nieprzyjemnego zapachu.
Można również zdecydować się na naturalny dezodorant. Pamiętaj jednak, że ciału musi się z nim oswoić. Trwa to około miesiąca. W czwartym tygodniu powinieneś czuć się bardziej normalnie, a pocenie się i zapach są ustabilizowane i naturalny dezodorant powinien maskować zapach tak samo jak zwykły dezodorant.