Kredka do brwi oraz cień to idealna opcja do pomalowania brwi na co dzień. Nic tak subtelnie nie podkreśli łuku brwiowego podczas dziennego makijażu. Jeśli chcesz wiedzieć jak szybko i profesjonalnie pomalować swoje brwi tak, by idealnie współgrały z delikatnym, codziennym makijażem do pracy – zapraszamy na nasz rzeczowy poradnik i kilka przydatnych w malowaniu brwi trików.

Cień do brwi, czy cień do oczu?

Zanim rozpoczniesz poszukiwanie idealnego cienia do brwi i wydasz na niego majątek – najpierw sprawdź swoje paletki do… oczu! Może okazać się, że upragniony, brązowy odcień masz w swojej kosmetyczce. Brązowy cień do oczu to właściwie ten sam kosmetyk, co cień do brwi. Najczęściej jest po prostu sprzedawany w maleńkich paletkach i ma inną gramaturę, ale trwałość, skład i konsystencja praktycznie niczym się nie różnią.

Unikaj czarnego cienia do makijażu brwi

To kolejna ważna zasada, którą wato wziąć sobie do serca. Brwi pomalowane czarnym cieniem wyglądają bardzo mocno i nienaturalnie – burzą kolorystyczne proporcje i wprowadzają chaos nawet na buzi osoby, która ma czarne włosy i ciemne włoski na brwiach. O wiele lepiej w dziennym makijażu wygląda cień do brwi w kolorze ciemnego brązu niż czarny.

Makijaż brwi cieniem i kredką – jak go zrobić krok po kroku?

1. Malowanie brwi rozpocznij już po nałożeniu podkładu i przypudrowaniu twarzy. Brwi również powinny być lekko przypudrowane. Nadmiar sypkiego pudru powinnaś jednak wyczesać delikatnie, by nie tworzył on nieestetycznych skrzepów na brwiach.
2. Pora na zdefiniowanie dolnej linii brwi. Jeśli Twoje włoski mają czarny kolor – tylko w przypadku kredki możesz sobie właśnie na ten odcień pozwolić. Dolna granica brwi może być bowiem nieco ciemniejsza – wygląda to naturalnie. Dobrze zaostrzoną kredką narysuj linię na dolnej granicy brwi. W ten sposób cała dolna część zostanie podkreślona, a brew uzyska ładny, symetryczny wygląd.
   Zrób to samo z drugą brwią, zwracając uwagę na to, czy kreski są symetryczne.
3. Jeśli Twoje brwi są rzadkie i są na nich delikatne prześwity – narysuj kredką delikatne linie i wypełnij puste miejsca. W przeciwnym razie cień, który później nałożysz, nie będzie się trzymał na łuku brwiowym. Kreski narysowane kredką powinny być dosyć precyzyjne, ponieważ to one tworzą całą ramę dla oczu.
4. Pora na nałożenie cienia. Sięgnij po płaski i skośny pędzelek, nałóż na niego odrobinę wybranego cienia i delikatnymi, krótkimi ruchami pomaluj całą brew – nie omijaj też miejsc pokrytych kredką – cała brew powinna być delikatnie i symetrycznie pokryta cieniem.
5. Sprawdzaj symetrię, malując jedną i drugą brew – ich szerokość, kształt i krycie (czyli intensywność oraz ilość nałożonego cienia) powinny być takie same. Jeśli jedna brew wydaje Ci się mocniej pomalowana niż druga – wyczesz ją czystą spiralką (szczoteczką do brwi) tak, aby kolor na jednej i drugiej brwi się wyrównał.
6. Pora na prostą i bardzo sprytną sztuczkę, którą kochają wszyscy wizażyści – sięgnij po cielistą, matową kredkę lub płynny korektor i nałóż kosmetyk tuż pod łukiem brwiowym. Cielista kredka lub korektor zakamufluje wszelkie ciemniejsze plamki i ślady po zbyt mocnym roztarciu cienia do brwi oraz ciemnej kredki. Pamiętaj też, że beżowy cień do brwi optycznie unosi łuk brwiowy do góry i rozświetla spojrzenie; dzięki temu oko wygląda na większe a cała buzia na bardziej wypoczętą.

Na wyjątkowe okazje możesz używać nieco trwalszych kosmetyków do brwi, czyli np. pomady, flamastra do brwi lub farbki do brwi. Do tworzenia maleńkich, precyzyjnych kresek na łuku brwiowym idealnie nadaje się również tatoo brow, czyli specjalny flamaster do brwi z potrójnym piórkiem.

Powodzenia!